2.3.13

Awersja



– Nie waż się mówić przy mnie o pokoju, nigdy! Słyszysz, nigdy!
– Czemu tak cię oburza idea pacyfizmu? Boisz się?
– Strach?! Przednie, ja miałbym się bać tych rzewnych pierdół, tego ckliwego użalania się nad sobą, kultu słabości, płaczliwej ucieczki przed dojrzałością i walką?! Nie, ja się tym po prostu brzydzę! To jest dobre dla przedszkolaków.

Wielkie dokonania



Z okrucieństwa, z pogardy dla słabości nie trzeba się tłumaczyć, tak jak nie trzeba się tłumaczyć z oddychania. Są bowiem równie nieuniknione, równie naturalne.